Cześć!
Nazywam się Kinga Jarzyńska, mam 28 lat, a to moja krótka historia o fotografii. Może zacznę od tego, czym jest dla mnie fotografia. Do 16tego roku życia była dla mnie tylko zabawą i wspomnieniami ze szkolnych wycieczek. Z czasem, po zakupeniu aparatu cyfrowego zaczęłam dostrzegać w tym coś więcej. Fotografia stała się moją pasją. Aparat miałam zawsze przy sobie i wszędzie, pragnęłam się rozwijać, choć budżet nie zawsze na to pozwalał, a pasja rosła co raz bardziej. Więc wzięłam się w garść. Spełnienie parzenia zmotywowało mnie do ciężkiej pracy, dzięki czemu zakupiłam swoją peirwszą lustrzankę firmy OLYMPUS.
Pamiętam do dziś te emocje i radość z jej posiadania, zabierałam ją do lasu w pobliżu domu, spędzałam tam wiele godzin, tylko ja z aparatem, cisza i las. Wtedy odkryłam kolejną miłość, do natury. Po szkole średniej wyjechałam do Warszawy gdzie skończyłam szkołę graficzną. Sprawiło to, że musiałam spędzić tam trochę czasu, z dala od mojego lasu. Z nudów i chęci robienia zdjęć skupiłam się na tym co miałam wokół siebie, wtedy zaczęłam pierwszy raz fotografować ludzi, architekturę, imprezy okolicznościowe. Bardzo to lubiłam, a także znalazłam swój sposób na życie, już wiedziałam czym chcę się zajmować.
Znajomi doradzali mi bym pozostała w wielkim mieście i tam kontynuowała swoją przygodę z karierą fotografa. Warszawa jest wspaniała, lecz ja bardzo pragnęłam powrócić w moje piękne, spokojne strony.
Tak więc zrobiłam, a swojej decyzji nie żałuję do dziś, gdyż wraz z powrotem związałam się z moją miłością z czasów młodości. Do dziś jesteśmy razem i oboje rozwijamy swoje artystyczne pasje. Nie doszłam jeszcze do momentu w którym bym powiedziała, że jestem najlepsza. Wciąż się uczę i staram się polepszać swoje umiejętności, a także mam świadomość tego, że na sukces trzeba sobie ciężko zapracować! Jest takie powiedzenie: “Kiedy lubisz to co robisz, nigdy nie będziesz pracować.” Dlatego jako fotograf i artysta robię to co lubię i uważam to za swoją misję w życiu. Chęć rozwijania mojej pasji skłoniła mnie do założenia tego bloga, dzięki któremu mam nadzieję w interesujący sposób będę mogła przybliżyć Wam trochę tajemnic mojej przygody z fotografią.
Zapraszam
